Choroba bostońska to potoczna nazwa dla choroby stóp, dłoni i jamy ustnej i z powodu sposobu przebiegu, bardzo często mylona jest z ospą wietrzną. Podobnie też jak ospa, jest niezwykle zaraźliwa i wywoływana przez wirusy. Co warto o niej wiedzieć? Jak długo zaraża choroba bostońska i co zrobić, żeby uniknąć zakażenia?
Czym jest choroba bostońska?
Choroba bostońska, jak zostało już wspomniane to potoczna nazwa dla ogółu schorzeń stóp dłoni i jamy ustnej, która podobnie jak ospa wietrzna charakteryzuje się wysypką, ale w przeciwieństwie do niej może ona wystąpić nawet w ustach. Wywołują ją wirusy Coxsackie oraz enterowirus.
Popularna nazwa wzięła się z powodu wybuchu epidemii właśnie w Bostonie, które miało przebieg lawinowy. Choroba ta w większości przypadków przebiega stosunkowo łagodnie, jednak największy strach wywołuje u rodziców małych dzieci, bo to właśnie one najczęściej się zarażają. U dorosłych ta choroba występuje rzadziej. Co istotne, nie da się na nią uodpornić – przechodzą chorobę raz, można się późnej znów zarazić.
Jakie są objawy bostonki?
Od momentu zakażenia, do chwili pojawienia się pierwszych objawów mija zazwyczaj od 3 do nawet 6 dni, co za tym idzie, osoby zarażone przez ten czas mogą swobodnie dalej roznosić wirusy i nawet o tym nie wiedzą. Jako pierwsza pojawia się wysoka gorączka, której dodatkowo towarzyszy zmęczenie, ból głowy, gardła, a także brak apetytu. Wiąże się to także ze złym samopoczuciem, a sporadycznie ma się do czynienia także z nudnościami, biegunką oraz wymiotami.
Następnie, mniej więcej po 2 – 3 dniach trwania gorączki, pojawia się wysypka, zwana bostońską, która wygląda nieco jak plamki i grudki, ale nie są one swędzące. Najczęściej atakują one twarz oraz górną połowę klatki piersiowej.
Co jest źródłem zarażenia chorobą bostońską?
Choroba ta najczęściej dotyka dzieci w wieku od 2 do 10 lat, a jej największym źródłem zakażenia jest kontakt z osobą lub przedmiotem, co często się zdarza choćby w przedszkolach i żłobkach o dużym zagęszczeniu. Zakazić można się przez kontakt z wydzielinami lub wydalinami ciała, na przykład poprzez nieumyte ręce, ślinę, śluz z nosa, kał czy bliski kontakt w osobą zarażoną.
Jak leczyć chorobę bostońską?
W przypadku choroby bostońskiej mamy do czynienia z przypadłością, która ustępuje samodzielnie mniej więcej po okresie 7 do 10 dni. Nie leczy się jej przyczynowo, a objawowo, dlatego konieczne jest branie leków przeciwgorączkowych. W razie czego lekarz może przepisać także leki przeciwhistaminowe, na uporczywy świąd.
Jak nie dopuścić do zakażenia bostonką?
Przede wszystkim należy zadbać o odpowiednią higienę osobistą, a także dokonywanie dezynfekcji miejsc, powierzchni i przedmiotów, z których się wspólnie korzysta. Najlepiej też unikać kontaktów z osobami, mającymi objawy chorobowe, a w przypadku trwania gorączki czy bólu gardła i wysypki, izolować dzieci.